w ruchu drogowego, tak aby mieli świadomość konsekwencji swoich nieraz bezmyślnych zachowań. Z pomocą przychodzą między innymi kampanie społeczne, szkolenia, a także wszelkiego rodzaju symulatory.
Dzięki nim uczestnikom przybliżone zostają różne niebezpieczne sytuacje, możliwe jest także porównanie konsekwencji wypadku, w którym uczestnicy zastosowali się do przepisów bhp, oraz takiego, w którym nie miało to miejsca. Do takich symulatorów zalicza się na przykład symulator poduszki powietrznej, czyli demonstracja jej pracy z pomocą manekina. Innym przykładem jest symulator dachowania, pozwalający uczestnikowi wsiąść do samochodu obracającego się wokół własnej osi. Istnieje także chociażby symulator zderzeń, czyli ruchomy fotel na który wchodzi uczestnik, aby przekonać się jakie siły działają na jego ciało w czasie podobnego wypadku.
Tego typu urządzenia spełniają niezwykle ważną funkcję uświadamiania kierowców i pasażerów na temat niebezpieczeństw czyhających na drodze oraz pozwalają poznać własną reakcję na znalezienie się w niebezpiecznej dla zdrowia lub życia sytuacji. Być może ta świadomość pomoże im kiedyś uniknąć groźnego wypadku.
Dowiemy się jak zachowa się nasze
Biorąc udział w szkoleniach na różnego typu symulatorach — szlifujemy swoje doświadczenie i wyrabiamy refleks. Wszystkie teoretyczne zagrywki typu prelekcje bhp, opowiadania, filmy, to jedynie liźnięcie tematu. Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz — jak mówi stare góralskie przysłowie. Symulator wprawdzie nie odzwierciedli nam wszystkich wrażeń, jakie doznamy w trakcie rzeczywistego zdarzenia, ale pozwoli nam, choć w przybliżeniu je przeżyć. Symulator dachowania na przykład to urządzenie, które właściwie przygotuje nas do sytuacji, jaka może mieć miejsce. Dowiemy się, jak zachowa się nasze ciało w czasie dachowania i co może nam wówczas grozić.
Najlepiej oczywiście nie uczestniczyć w wypadkach samochodowych. Wiemy jednak, że nie jest to do przewidzenia. Musimy więc zachowywać szczególną ostrożność. Będąc kierowcą przestrzegajmy przepisów drogowych, dbajmy o sprawność naszego pojazdu i sprawdzajmy jakość nawierzchni. Bądźmy czujni i nie dajmy się zaskoczyć nieobliczalnym piratom drogowym. Zachowujmy się odpowiednio do warunków atmosferycznych. Nie dotyczy to jedynie używania odpowiednich opon, ale dostosowania prędkości do panujących akurat warunków pogodowych. W razie możliwości uczmy się wychodzić z poślizgów i starajmy się nie dopuścić do nich na drodze. Uważajmy na siebie i innych.
Niektórzy tak właśnie mają.
Symulator dachowania to bezsprzecznie nader dobry sposób na to, żeby zyskać jakieś dodatkowe umiejętności. Dachowanie samochodu to sytuacja ekstremalna, a w takich okolicznościach mało kto zachowałby zimną krew. Tak więc, może warto byłoby zaliczyć symulator dachowania. Życie jest tak dynamiczne i zaskakujące, że nigdy nie wiemy, co i kiedy nam się może przydarzyć. Zróbmy może coś dla siebie, żeby w jakiś sposób przygotować się na niemiłe niespodzianki.
A skoro już jesteśmy przy kwestii zdobywania dodatkowych umiejętności, zatrzymajmy się na chwilę przy szkoleniach i bynajmniej nie chodzi li tylko o szkolenia z zakresu bhp. Te, jak powszechnie przecież wiadomo, odbywa co jakiś czas każda zatrudniona osoba. Takie bowiem są przepisy. Prawdą jest, że gros osób w obecnej dobie stawia na szkolenia, bo dzięki nim ma realne szanse na to, żeby np. zdobyć dodatkowe kwalifikacje i tym samym poprawić swoją sytuację na coraz bardziej wymagającym rynku pracy. Nikt przecież nie powiedział, że przez całe życie musimy wykonywać tę samą profesję. Nie ma sensu męczyć się, kiedy dana robota nam nie leży. W pracy spędzamy za dużo czasu i powinniśmy jednak akceptować swoje zajęcie, bo w przeciwnym razie niepotrzebnie się tylko męczymy. Idealnie by było, gdyby praca była naszą pasją. Niektórzy tak właśnie mają.